Opowiadania erotyczne

Sauna club

5
(1)

WITAM PONOWNIE

Kolejna historia, którą chciałabym wam przedstawić w naszej długoletniej zabawie w większym gronie miała miejsce w swingers clubie w naszym mieście. Byliśmy częstymi klientami w lokalu naszej znajomej lecz tamtego razu poszliśmy zabawić się inaczej:-) mianowicie.. Mąż wpadł na pomysł po jednej z jego szalonych intryg byśmy poszli tam osobno, miałam się zachowywać jak singielka . A on miał mnie pilnować i obserwować:-)
Spodobał mi się jego pomysł, miałam wolną rękę.Wybraliśmy niedzielę ze względu mniejszego ruchu, Robert wszedł do clubu pół godziny wcześniej podczas ja gdy weszłam spięta i podniecona jak nigdy. Mąż siedział w ręczniku w sali telewizyjnej, w gronie dwóch facetów, jeden z nich był godny uwagi hihi:-) oraz starszej dość atrakcyjnej parki. Moje wejście poruszyło wszystkich, przywitałam się i poszłam się przebrać. Zostawiłam szpilki, pończoszki z paskiem i tiulowy szlafroczek, którego nie przewiązałam. Odsłonięte nabrzmiałe piersi i śliniąca cipka z podniecenia miała być widoczna.
Rzuciłam ręcznik na fotel i poszłam po mocnego drinka, Ania zagadała mnie cóż tak osobno przyszliśmy. Powiedziałam jej o naszej zabawie, co ją bardzo zaintrygowało:-) Wróciłam do salonu, gdzie nagle pojawiło się kilka osób z czego trzy osoby to faceci, kolejny fajny kąsek do schrupania… pomyślałam, reszta taka sobie  Młoda parka , bardzo fajna śmiała się dość głośno ze swoich podbojów.

Usiadłam koło męża by być blisko towarzystwa, akurat koło niego nikt nie siedział i zaczęliśmy rozmawiać jakbyśmy się pierwszy raz spotkali. Śmiać mi się chciało, ale dobrze się maskowałam w tym mroku.. Do rozmowy przyłączył się jeden z przystojniejszych facetów, jak się okazało imiennik mojego męża:-) Zaczął mnie głaskać po nodze, dając tym samym innym do zrozumienia, że przyszłam nie tylko popatrzeć..Złapałam pod ręcznikiem za jego twardego członka.. Byłam tak mokra że czułam jak się ze mnie leje..Młoda parka wybierała się do basenu mieszczącym się na dole. Śliczna blondynka z ładnymi piersiami kiwnęła głową w moją stronę.. Uniosłam się podnosząc ręcznik z męża, jego nabrzmiała śliniąca się pałka wyglądała cudownie..Wypiłam drinka i zabrałam na dół idąc za młodymi, w basenie siedziało dwóch typków z jakąś laseczką, którzy byli sobą zajęci. Młodzi siedzieli w drugiej części, podeszłam do nich.. Przedstawiliśmy się sobie i zaprosili mnie do wody, szybko pozbyłam się bielizny i usiadłam koło
Ewy, jej facet Igor siedział na przeciwko nas..

Dodam że kilka minut po mnie przyszedł mój mąż, a dużo wcześniej kolega Robert i innych dwóch facetów.. Podczas rozmowy dłoń Ewy głaskała mnie po nodze, nie przyszłam tam na pogaduchy, więc zbliżyłam się do niej i zaczęłam się z nią lizać. Nasze dłonie ściskały nasze cycki, palce pieściły nabrzmiałe cipy..Poprosiłam ją by usiadła na brzegu basenu, posłusznie legła. Wstałam za nią, rozchyliłam jej nogi. Jej duże wargi sromowe były ciemne, duża łechtaczka prosiła
się o lizanko, zaczekam ją ssać, mój język szalał, moje palce wchodziły do jej środka a jej głośne
pojękiwanie, nakręcało mnie jeszcze bardziej. Gdy pieprzyłam ją czterema palcami i czułam że mogę wsadzić kolejnego /mam nie duże łapki hihi:-) wsadziłam i po chwili moja dłoń zniknęła w jej pochwie.

Pierwszy raz coś takiego zrobiłam, nie raz mąż chciał zrobić mi coś podobnego, ale jego ręka to tak jak moje dwie:-)
Ewa zaczęła szaleć …
– Nie przerywaj błagam ..- krzyczała..a z jej pochwy wylewało się jak z kranu ,  Nagle poczułam na pupie dotyk, lekko zerknęłam Igor stał tuż za mną patrzył jak pieprzę dłonią jego kobietę.

Jego ręce pieściły moje cycki i pośladki. Gdy zjechał w moje krocze zadrżałam, jego palce drażniły moją cipę, wkładał mi paluchy do środka…stanęłam szerzej. Nie widziałam co się dzieje za moimi plecami,dopiero gdy Ewa szczytowała a ja tuż po niej mogłam usiąść koleżanka pchnęła mnie i zaczęła całować, jej oddech był bardzo przyśpieszony.

Zsunęła się do mojej cipki, jej język teraz szalał na mojej norce. Igor usiadł obok, pieścił moje cycki
– Wsadź mi go do buzi – stęknęłam .
Kucnął nade mną i wspierając się na dłoniach wszedł w moje usta jak w cipkę, unosił się i posuwał, nie miał dużego fiuta i nie miałam problemu gdy wchodził cały, kłopot był z nadmiarem mojej śliny:-)
– Jeeeeest – krzyknęłam głośno, dygocząc z chujem w ustach nic nie widziałam, tylko poczułam jak w moją cipkę wszedł kutas. Chciałam przerwać, ale Igor wystrzelił. Jego sperma wypełniła mi usta, z niewielkimi problemami przełknęłam ją. Głośno pojękując opadł obok..Uniosłam się oblizując. W mojej pizdeczce był mąż, zerknęłam a on w gumce pieprzył mnie aż miło, złapałam go za szyję. Wstaliśmy, całując się i pieprząc usiedliśmy w wodzie, nabijałam się na niego. W jednej chwili zdjęłam condoma, nie wyobrażałam sobie by zlał się w gumkę hihi.. Imiennik męża był na tyle blisko, że mogłam go złapać za kutasa… zawyłam, nie był duży, ale gruby i ledwo go obejmowałam:-) Zadowolony, zaczął mnie dotykać, jego palce zaczęły pieścić moją łechtaczkę, było zajebiście. Mocny skurcz zacisnął się jak szubienica na szyi.:-) myślałam że odlecę, omal nie wyrwałam pałki nieznajomemu…- Jest….
Kutas męża eksplodował, mocne salwy spermy zalewały moja cipę. Jego orgazm tylko doprowadził mnie do kolejnego, momentalnie musiałam się do niego przytulić. Oplotłam się jak ośmiornica i wyszeptałam mu na uszko jak go kocham i jak mi jest cudownie:-)

– O matko jak mi dobrze
Wstałam, moje nogi ledwo mnie utrzymywały, ale nowy adorator pomógł mi wyjść.
– Odpocznę chwilkę, jak masz ochotę mnie przelecieć to…
– No jasne piękna. – odparł zadowolony.. imiennik mojego męża..
– To ja skocze po drinki ok..  – dodał
Gdy się oddalił poszłam do pokoju obok, ległam na wielkie łóżko patrząc w lustro uśmiechałam
się. Podłożyłam poduszkę pod głowę, rozchyliłam nogi i paluszkami masowałam swoje wargi sromowe. Gdy zaczęłam się pieścić wszedł jeden z gości ,
– Może pomóc?- zapytał.
Wsparłam się na łokciach i zapytałam czy ma gumki..
– Ok, to mnie przeleć mocno jak dziwkę..
Jego kutas sterczał, wypięłam się klęcząc na brzegu łóżka, po chwili delikatnie wszedł w moją
cipę. Aż zawyłam..
– Jebaj mnie …
Gdy zaczął mnie wypełniać, do pokoju wszedł nieznajomy z drinkami..
Usiadł koło mnie, zaczęłam lizać jego pałkę była gruba i to potwornie. Nie było szans bym
wsadziła go sobie do ust, tyle co mogłam to wsadzałam, z członkiem w cipie i jego jajkami w garści jęczałam z rozkoszy.. Kolejny tej nocy orgazm przeszył moje ciało.. Facet był tak podniecony, że zlał się w gumkę. Nie mogłam się doczekać by dosiąść grubego fiuta, siadłam na niego. Nie chciałam go w prezerwatywie, zgodził się i nabijałam się czując jak mnie rozrywa. Przyjemny ból był wspaniały a jego dłonie pieściły moje twarde cycki,:-)
– O boże ale pała, takiego jeszcze nie miałam w sobie, ruchaj mnie!
Złapał mnie mocno za pośladki i zaczął nabijać. Moje wrzaski było słychać na całym dole…
Opadłam na niego, gdy mega spazm rozkoszy zabrał mi siłę by siedzieć na nim, to było szaleństwo.. Nagle poczułam jak ktoś dobiera się do mojego tyłka, nie interesowało mnie kto to był, chciałam być wyruchana na maxa
– Aaaaaaa – zawyłam jak nieznajomy członek wdzierała się w moją dupeczkę ,
– O taaaaaak zajebiście, zaraz oszaleje..

Tego było za dużo,jak zacieli mnie pieprzyć omal nie zemdlałam. Miałam nie raz dwa huje w sobie, ale nigdy takiego grubego, który swobodnie zastępował dwa…Przed oczami miałam mgłę, wyłam a
w myślach prosiłam o koniec a z ust błagałam o jeszcze.. .Koleś wyskoczył z mojej dupci, jego sperma zalała moje pośladki, czułam że kolejny orgazm który nadciągał powali mnie na dobre..
– Zaraz dojdę – odparł kochanek.
– Ja ja też, razem… jezuuu.. jest ..jest .. zalej mi pizdę, biorę tabletki oooooooooooo kurw..
Oboje wpadliśmy w amok, jego sperma tak mocno waliła w mojej pochwie że tylko potęgowała mój orgazm
– Ja pierd…. zacisnęłaś się tak mocno na nim że zaraz zwariuje ,:-) – Jego orgazm trwał i trwał..
Opadliśmy z sił patrzyłam w lustro moja pizda wyglądała jak tunel , tak szerokiego rozwarcia nie widziałam. Nieznajomy odszedł, ja dygotałam jak osika łapiąc oddech, chciało mi się siku ale nie było mowy bym wstała. Jeden z obserwatorów stał nad moim ciałem i walił sobie kutasa. Z trudem się przesunęłam, z mojej pochwy wypływała spora ilość spermy..
– Zlej mi się na cipę – wybełkotałam, widok jego nasienia tryskającego był ostatnim.
Byłam tak zmęczona, że nie wiedziałam co się dzieje. Czułam tylko że jestem pieprzona, chciałam
zareagować, ale nie umiałam , …

Otworzyłam oczy, zapytałam co się dzieje. Nade mną stał mąż, pomógł mi usiąść, byłam cała w
spermie a obok walało się kilka gumek. Pamiętałam wszystko do momentu jak koleś zwalił
sobie przy mnie i potem nic..
– Gdzie byłeś kochanie ?- zapytałam bo nie pamiętam żeby był w tym pomieszczeniu..
– Byłem obok, nie chciałem ci przeszkadzać:-) akurat wiem to czego ty nie pamiętasz.
– Jak opadłaś z sił posuwało cię jeszcze dwóch kolesi, podczas bzykanka zaczęłaś sikać. Było na
co popatrzeć.. bez obaw mieli gumki..
– O matko, jestem wyjebana jak dziwka.. nie mam siły wstać a chcę siku..
– Pomóż mi .. usiadłam okrakiem na mężu jego pałka wsunęła się do kurewskiej cipy, mocno
nadwyrężonej.. wtulona zaczęłam sikać, ciepły mocz zalał mojego miśka.. Nie wytrzymał
obrócił mnie na plecy i zaczął ruchać, przyznam się nie czułam nic, tak mnie bolało krocze
Jego sperma zalała kolejny raz moją norkę…
– Ooooooo superrrr. – klęczał tak po spuszczeniu się i nagle zaczął sikać na moją cipę i ciało.
Totalny odlot.. to czułam, czułam ciepło i mocny strumień wpływający do środka…

To było cudowne zakończenie upojnej nocy.. Z pomocą męża zaliczyłam kilka wspaniałych
stosunków, ale wiem jedno następnym razem ograniczę się do trzech, góra czterech numerków.

SYLWIA

Jak Ci się podobało?

Kliknij na gwiazdki żeby ocenić!

Ocena 5 / 5. Liczba głosów: 1

Jeszcze nikt nie ocenił

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *