Opowiadania erotyczne
Opowiadania erotyczne Jeśli szukacie naprawdę dobrych, oryginalnych i rozpalających zmysły opowiadań erotycznych - to dobrze trafiliście.
-
Spotkanie po latach Cz.2
Jego usta były tak samo miękkie i delikatne jak kilkanaście lat temu. Wtedy jednak skończyło się tylko na jednym pocałunku, po którym na siłę doprowadzałam się do porządku. Oto gdzie zaprowadziło mnie zbyt wygórowane mniemanie…. A może to dobrze, bo gdyby stało się inaczej nie potrafiłabym teraz patrzeć z innej perspektywy. Jego czułe muskanie wargami po szyi wyrwało mnie ze stanu zamyślenia.
-
Spotkanie po latach
Nigdy nie przepadałam za portalami społecznościowymi, NK, Facebook? Nie rozumiałam ich „fenomenu”. Dlatego tym bardziej zdziwiłam się, otrzymując wiadomość od kuzynki o organizowanym spotkaniu klasowym. Martyna nadal mieszkała w rodzinnym miasteczku, na tym samym osiedlu, na którym kiedyś mieszkałyśmy razem – klatka w klatkę.
-
Zdemaskowany
Czy go kochała? Sama do końca nie potrafiła sobie odpowiedzieć na to pytanie. Byli ze sobą dobre 5 miesięcy, łączył ich namiętny seks i podobne poczucie humoru. Być może była uzależniona tylko od jego dłoni, ust i porywczej żądzy. Nie ważne czy była to miłość, chciała mieć go tylko dla siebie.
-
Intryga męża
Podzielę się z wami historią, która z czasem i mnie zaskoczyła. Do tego stopnia że… No ale pomału do tego dojdziemy..:-)
-
Urlop po włosku
Długo zastanawialiśmy się nad tygodniowym wyjazdem i jak zawsze mieliśmy podzielone zdania. Robert chciał jechać w góry, do jakiejś chaty od naszych przyjaciół z dala od ludzi byśmy mogli sami cieszyć cie naszymi ciałami i swobodnie nago latać po cichej okolicy. No ten pomysł podobał mi się w połowie..:-)
-
Brat przyrodni
Zapraszam na kolejną historię z naszego życia intymnego. Po \’\’Naszym debiucie w trójkącie oraz ,,Po sąsiedzku’’ czas na kolejną… Sytuacja miała miejsce kilka lat temu. Przyrodni brat męża po przeprowadzce do naszego miasta spędzał sporo czasu w towarzystwie naszych przyjaciół…
-
Po sąsiedzku
Witam ponownie , jeżeli czytałeś pierwszą naszą historię , z naszego życia intymnego ,,NASZ DEBIUT W TRÓJKĄCIE,, To zapraszam na kolejną. Do tej historii mam sentyment , raz że była spontaniczna i na luzie , a dwa po dziś dzień , się spotykamy , z kim – o tym niebawem.. Z naszym przyjacielem Adamem , utrzymywaliśmy kontakt raz w miesiącu , do tego wypad od czasu do czasu , do sauny clubu, pozwalał nam się , zrelaksować..
-
Realnie
W zasadzie była to ich pierwsza randka na żywo, pomijając godziny rozmów i wzdychań na Skype, oraz rzecz jasna jednocelowe podchody na serwisie randkowym. Jakkolwiek liczyć czas od kiedy się znali, jedno było pewne: pragnęła go poznać realnie, poczuć, przekonać się, że warto było zarywać tyle nocy.
-
Urodziny męża
W urodziny męża zaplanowałam wyjście do clubu Go-Go , do Moni gdzie pracowała, bywaliśmy tam od czasu do czasu , a drinka i popatrzeć na tańczące dziewczyny 🙂 /dla nie czytających wcześniejszych moich historii dodam, że Monika była tam striptizerką/